środa, 13 maja 2015

"Eragon"

W poprzedniej recenzji wspomniałem, że lubię fantasy. Książki z tego gatunku najlepiej odrywają mnie od rzeczywistości i skłaniają do rozmyślań. Kolejną serią godną uwagi jest „Eragon” Christophera Paoliniego. Całość jest o tyle ciekawa, iż Paolini napisał „Eragona” mając 15 lat! Książka wydana w 2003 roku stała się hitem i późniejsze odsłony zostały przyjęte przez ogromne grono fanów. Opowieść doczekała się nawet ekranizacji (marnej swoją drogą).

Początkowo planowana trylogia, później jak się okazało cykl, w skład którego wchodzą: „Eragon”, „Najstarszy”, „Brisingr” oraz „Dziedzictwo” (w Polsce ostatnia część została podzielona na 2 tomy
i sprzedana z kilkumiesięczną przerwą) jest drugą pozycja na mojej liście ulubionych książek, do której wracam regularnie. Całość czyta się bardzo lekko (zapewne przez młody wiek autora). „Eragon” zawiera wszystko to, co powinno znajdować się w fantasy. Opowiada o młodym chłopcu, który znalazł podczas polowania smocze jajo,  z którego wykluł się dla niego smok. Cała kraina Alagaesia jest pod rządami króla tyrana, będącego Smoczym Jeźdźcem, który zdradził i zabił wcześniej własnych mentorów i przyjaciół. Dom rodzinny Eragona zostaje zniszczony, a on sam udaje się w podróż, by pomścić śmierć swojego wuja, który nim się opiekował. Oczywiście nie sam, jest ktoś, kto uczy go między innymi magii oraz walki. W całość wplata się wątek miłosny w stylu romantycznym (nie do końca szczęśliwy) oraz wiele innych ciekawych „smaczków”. Choćby opis wykuwania miecza podany ze szczegółami w trzecim tomie. Język jest dość bogaty, ale tak prosty, że „Eragona” czytać mogą nawet najmłodsi. Nie jest to „Władca Pierścieni”, gdzie niektóre opisy mają nawet po półtorej strony, a język jest ciężki i pogmatwany. Książkę tę czyta się lekko, szybko
i bardzo przyjemnie.

Zdecydowanie polecam „Eragona” zarówno młodszym,
jak i starszym. Paolini stworzył wspaniały świat, do którego chętnie się wraca i za każdym razem wynosi coś nowego.

-Tomasz Marszałek, III TI

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz