czwartek, 17 listopada 2016

" Dziewczyny z powstania " Anna Herbich



1 sierpnia 1944 roku wybuchło Powstanie Warszawskie . Powstanie, o którym wszyscy słyszeliśmy , które znamy z lekcji historii i nie tylko . Miało ono trwać kilka dni . Tak jednak nie było ... Książka Anny Herbich pozwala nam poznać powstanie z innej perspektywy ... Powstanie Warszawskie widziane oczami kobiet . 1 sierpnia w Warszawie znajdowało się pól miliona kobiet . Część z nich wzięła udział w powstaniu . Wszystko, o czym opowiadają, przeżyły na własnej skórze . Są to kobiety niesamowicie  silne, które nawet w najtrudniejszych i dramatycznych momentach nie poddawały się .Traciły najbliższych , ale mimo to wola walki była w nich ogromna . Godzina " W " zastała je w codziennych sytuacjach . Do końca nie wiedziały, kiedy wybuchnie bitwa . Gdy wszystko się zaczęło, każda z nich działała na swój sposób. Chroniły swoje dzieci , ratowały innych i walczyły . Poznawały swoich przyszłych mężów , przeżywały pierwsze miłości. Pokazują one, jak radziły sobie w najtrudniejszych chwilach , jak radziły sobie z emocjami . Sławka , Halinka , Rena , Zosia , Blizna , Anna , Marzenka , Jadwiga , Teresa , Dora , Irena są to kobiety bardzo odważne,które z całego serca podziwiam , ponieważ nigdy się nie poddały , chroniły siebie i najbliższych . Myślę , że książka " Dziewczyny z powstania " jest warta polecenia zawiera ona dużo starych zdjęć i pięknych sentencji .

                                                                           

- Joanna Wargacka II TŻ

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz